Zawsze, gdy nadchodzi miesiąc sierpień, budzi w głowach i sercach wielką radość. Ta radość jest powodowana rozpoczęciem wielu pielgrzymek do Sanktuarium Maryjnego na Jasnej Górze. W nas, Siostrach i Braciach którzy tworzą łomżyńską rodzinę pielgrzymkową na Jasną górę wspomniana radość budzi intencje, z którymi chcemy iść do naszej Mamy, a także nadzieję na ponowne spotkanie i wspólne wędrowanie z tymi, za którymi tęsknimy.
Tegoroczna 36. Piesza Pielgrzymka z Łomży na jasną Górę przebiegała pod hasłem „EUCHARYSTIA, MIŁUJĄCA OBECNOŚĆ”. Była to wyjątkowa pielgrzymka, inna niż wszystkie dotychczasowe. Główną jej intencją było wybłaganie u Boga ustania epidemii wirusa COVID-19. W tym roku, ze względów sanitarnych, nie miała ona wymiaru tradycyjnej, licznej pielgrzymki, a jedynie wymiar symboliczny. Kilkuosobowe grupy w formie sztafety wędrowały do częstochowskiego Tronu Matki Najświętszej.
Piękną inicjatywą jest tworzenie Białych Grup w parafiach. Gromadzą one wiernych na wspólnej modlitwie apelowej, jednocząc się tym samym z pielgrzymami na szlaku. W naszej parafii, na Wzgórzu Krzyża, wzorem lat ubiegłych także miały miejsce takie apele, które jednoczyły na wspólnej modlitwie wiele osób. Niemal dwustu wiernych każdego dnia gromadziło się co wieczór na tym niezwykłym nabożeństwie. W tym roku, podczas duchowego wędrowania, wspierała nas obecność w słowie Sługi Bożego Kard. Stefana Wyszyńskiego, a także świadectwa ludzi którym modlitwa różańcowa odmieniła życie.
Te radosne spotkania mogliśmy przeżywać dzięki pięknej oprawie muzycznej naszej scholi pielgrzymkowej, która przyjęła na te dwa tygodnie zabawną nazwę „PANDEMIA”. Jak zwykle małych artystów swoją niezmierzoną energią napędzała Agnieszka Matukin.
Do zobaczenia już za rok na Białych Apelach.
x.J.O.